Bunkry, a „Militarna Turystyka Kulturowa”

Lubimy bunkry. Przez ponad 26 lat uprawialiśmy Militarną Turystykę Kulturową nawet o tym nie wiedząc…

Termin „Militarna Turystyka Kulturowa” został wypromowany przez Armina Mikos von Rohrscheidt i Tadeusza Jędrysiaka w książce pod tym samym tytułem wydanej w 2011 roku.

Położenie i historia naszego kraju spowodowały, że w granicach współczesnej Polski znajduje się kilkanaście tysięcy różnych obiektów militarnych. Zamki, twierdze, schrony, bunkry, mury obronne, kompletne zespoły fortyfikacyjne i samotne opuszczone ruiny. Te atrakcje pobudzają wyobraźnię osób pasjonujących się historią i militariami, a także geografią i przyrodą wymuszającą kształt i lokalizację tego typu obiektów.

Jak to się zaczęło?

W 1994 roku wspólna pasja połączyła dwoje młodych ludzi: chłopaka z Sosnowca z dziewczyną z Wrocławia. Spotkali się nad Bałtykiem i ruszyli w bunkry.  Przez następne 13 lat przemierzali Polskę podziwiając krzyżackie, pruskie, rosyjskie, niemieckie, austriackie, radzieckie i oczywiście też polskie eksponaty w tym największym muzeum fortyfikacji na wolnym powietrzu.

Po tym okresie pojawił się nowy członek ekipy, a trzy lata później kolejny. Nie przeszkodziło im to jednak w kontynuowaniu niecodziennego hobby. Wręcz przeciwnie, zyskując nowych towarzyszy wypraw nadal odwiedzali stare i nowe miejsca.

I nie mają zamiaru przestać.

Na tej stronie znajdują się mniej lub bardziej rozbudowane opisy wybranych wycieczek i wypraw, które odbyli na przestrzeni tych 23 lat. Oczywiście nadal aktywnie uprawiają militarną turystykę kulturową, więc możesz spodziewać się kolejnych, świeżych relacji.

A gdzie historia i parametry techniczne?

Na stronie www.wbunkry.pl nie znajdziesz zbyt często szczegółowych parametrów technicznych, ani dokładnej historii poszczególnych obiektów. Są za to linki do właściwych witryn zawierających wszystkie te informacje. Zajrzyj tam jeśli chcesz zgłębić konkretne zagadnienie lub kup książkę. Autorzy tej strony zdobywali wiedzę przy pomocy książek, przewodników i czasopisma „Odkrywca„.
Gdy zaczynali swoją przygodę, internet nie był jeszcze wszechnicą wiedzy.

Mało zdjęć!

Każda z wycieczek (jeden dzień) i wypraw (kilka dni w terenie) generuje setki, jeśli nie tysiące zdjęć. Postanowiliśmy jednak, że do wpisów wstawiamy tylko od 5 do 10. Ich zadaniem jest zachęcenie czytelnika do własnych wyjazdów. I robienia własnych zdjęć. Większość obiektów jest bardzo popularna i wystarczy wpisać jej nazwę w wyszukiwarce, by rozkoszować się setkami różnych ujęć.
Dodatkowe zdjęcia, zwłaszcza te wrzucane bezpośrednio z telefonu podczas „akcji”, znajdziesz na naszych profilach:

[wdi_feed id=”2″]

Polub nas, by być na bieżąco!

Jak wyglądacie?

Bunkry, a Militarna Turystyka Kulturowa

Pomimo aktywnej popularyzacji naszego nietypowego hobby, cenimy sobie prywatność. Zwłaszcza prywatność naszych dzieci. Dlatego na zdjęciach zasłaniamy ich twarze i swoje, by nie było im przykro. Jeśli chcesz zobaczyć jak wyglądamy, musisz włożyć trochę wysiłku w poszukiwania. Albo wybierz się na spotkania jakie czasami organizujemy.